Beton, grafit i biel w aranżacji nowoczesnego apartamentu

Zakup nowego mieszkania od firmy deweloperskiej wiąże się z wieloma przywilejami - można przesunąć ścianki, zmienić kolor stolarki, zaplanować optymalne miejsce na zmywarkę i pralkę. A po dokonaniu wszelkich zmian nie pozostaje nic innego jak.. czekać. Żeby umilić sobie ten czas warto zacząć intensywnie myśleć o projekcie wnętrz. Ustawienie mebli i sprzętów, kolory, materiały - wszystko to wymaga dobrej koncepcji. Kiedy projekt wnętrz będzie gotowy w odpowiednim momencie, po odbiorze kluczy czas będzie działał tylko na naszą korzyść!

Apartament, który dziś opiszę mieści się na os. Grafitowym w Skórzewie. Miałam okazję planować go przez kilkanaście tygodni. Wszystko zostało gruntownie przemyślane. W całym apartamencie na posadzce pojawia się gres drewnopodobny.
Kuchnia w otwartym aneksie została zaaranżowana z białego MDFu w połysku, z uchwytami listwowymi. Szafki górne zabudowane są do sufitu. Grafitowy blat koresponduje z czarnymi sprzętami AGD.

Szkło z nadrukiem na ścianie przełamuje minimalizm kolorystyczny elementami zieleni.

Godne uwagi są ciemnoszare dodatki - zlewozmywak i designerska bateria firmy TEKA.

Wysokie okno w grafitowej ramie z roletami dzień - noc doświetla wnętrze. 

Niezwykle ważne jest oświetlenie - to dyskretnie schowane pod szafkami, jak i czarne halogeny sufitowe i charakterystyczna lampa nad stołem jadalnym.

Stół jadalny utrzymany w nowoczesnym, minimalistycznym klimacie łączy w sobie biel i czerń. Geometryczne formy czarnych krzeseł wypełniają przestrzeń.

Prosta forma szarego grzejnika koresponduje z pozostałymi elementami wystroju wnętrza. 

Z jadalni płynnie przechodzimy do strefy relaksu - salonu. Tutaj główną rolę odgrywa wygodny, masywny narożnik. Szarość mebla przełamano zielenią ozdobnych poduszek i fioletem obrazów.

Za narożnikiem na ścianie zaproponowałam płyty betonowe. Ich nierówna powierzchnia i zróżnicowana głębokość ubierają ścianę. Oświetlenie ledowe ukryte w podwieszanym suficie podkreśla charakter surowej struktury.

Naprzeciwko strefy wypoczynku zaprojektowałam miejsce na TV. Pojawiają się tam szafki wykonane pod wymiar, zatopione w zabudowie z płyt gipsowo kartonowych. Elementem, który przykuwa uwagę jest prosty i elegancki biokominek. Przy kominku betonowy pas nawiązuje do ściany za sofą.

Rzut okiem na korytarz - gresowa posadzka i beton sprawiają, że wnętrze jest ujednolicone wizualnie. 

Białe drzwi wewnętrzne z wąskim przeszkleniem przepuszczają światło słoneczne z pokoi. Posadzkę od ścian oddziela biała, prosta listwa. Czarne lampy sufitowe komponują się z szarym kolorem ścian.

Biała, nowoczesna komoda i pas betonowych płyt oddzielających kuchnię są zapowiedzią charakteru wnętrza strefy dziennej. 

Na koniec to, co najlepsze - łazienka. Gres drewnopodobny pojawia się na posadzce oraz ścianie prysznica, a także na bokach zabudowy stelaża pod WC. Prysznic typu walk in wyposażony został w ciekawy w formie odpływ liniowy i kwadratową deszczownicę. 

Biała, matowa płytka ze strukturą fali nabiera charakteru przez doświetlenie listwą LED ukrytą w podwieszanym suficie. Pasy grafitowych płytek są nawiązaniem do szarości z pozostałych wnętrz mieszkania.

Meble i przesuwane drzwi, za którymi schowano pralkę i piec wykonano pod wymiar z matowej, białej płyty MDF.

Wszystkie meble zostały wykonane i zamontowane przez firmę ARTSTOL ze Skórzewa koło Poznania:  www.artstol.com.pl.

Szara, stylowa kuchnia z wyspą w skandynawskim stylu

Jestem fanką wysp kuchennych. Gdybym mogła - planowałabym je w każdej kuchni. Wyspa komponuje się z kuchnią klasyczną, rustykalną jak i z nowoczesną. Może być formą prostą lub geometrycznie rozbudowaną, z miejscem do siedzenia, z płytą grzewczą i ozdobnym okapem.. Możliwości jest nieskończenie wiele. Jednak aby wyspa dobrze się prezentowała - musi być okazała. Mała szafka wciśnięta w sam środek kuchni zagraci tylko przestrzeń. A przestrzeń to właśnie to, czego wyspie potrzeba.

W realizacji, o której napiszę miałam do dyspozycji dużo miejsca. Kuchnia łączy się płynnie z przestrzennym salonem. Oba pomieszczenia łączy ta sama posadzka - płytka drewnopodobna.
Kuchnia miała być stylowa, skandynawska - stąd decyzja o frontach z matowego MDFu w chłodnym odcieniu szarości. Kamienne blaty w kolorze eleganckiego beżu ocieplają wnętrze.

Sprzęty AGD są nowoczesne - lodówka side by side, ekspres do zabudowy, piekarnik i mikrofala, a także okap. W tej kuchni naprawdę się gotuje!

Na jednej ze ścian zaplanowałam wysoką zabudowę ze sprzętami AGD.

Naprzeciwko pojawia się blat roboczy ze strefą zmywania i pięknym, podwieszanym zlewem. Strefa gotowania jest podkreślona wysunięciem i ozdobiona pilastrami. Nowoczesny okap sprawia, że wnętrze nie jest odbierane jako rustykalne.

Na szafkach górnych zaaranżowałam ozdobny, subtelny wieniec. Część z nich jest przeszklona. Pani domu prosiła o rząd niewielkich szufladek.

Na ścianie przy oknie zamiast typowej zabudowy kuchennej z blatem i szafkami górnymi zaproponowałam inwestorom formę klasycznego kredensu. Efekt jest świetny!

Wyspa jest duża i wygodnie rozplanowana. Z jednej strony są w niej szerokie, horyzontalne szuflady, z drugiej - szafki otwierane klasycznie na boki. Zastosowałam pilastry.

Przy wyspie docelowo ma stanąć stół jadalny. Swoją formą wypełni wnętrze i będzie idealnym miejscem na szybką kawę jak i na celebrowanie świątecznych posiłków. W takiej kuchni chce się być..

Biała, lakierowana kuchnia z zabudową kaskadową

Białe kuchnie ciągle są pożądane. Ich czas nie mija, zmieniają się tylko detale. Czasami w projekcie białej, prostej kuchni dobrze dodać coś, co odróżni ją od innych.

W przedstawionej poniżej aranżacji tym czymś okazały się być szafki kaskadowe.
Ich dolny poziom zaplanowany został w jasno szarym odcieniu, górny natomiast w bieli. Od spodu zatopione są dyskretne pasy ledowe oraz okap.

Fronty wykonano z płyty MDF lakierowanej na wysoki połysk. Zastosowano uchwyty frezowane.

Grafitowe blaty dodają szyku. Całości dopełnia sprzęt AGD z czarnymi szybami oraz czarny zlewozmywak. Na ścianie zamontowano spiek kwarcowy.

Kuchnia stanowi ciekawe tło dla przestronnego salonu, z którym płynnie się łączy.

Aranżacja poddaszowego mieszkania z antresolą

Jakie powinno być idealne mieszkanie? Klimatyczne, jasne, niepowtarzalne i świetnie położone. Taki projekt realizowałam ostatnio.

Mieszkania poddaszowe przez skosy i okna dachowe są wdzięcznym tematem do aranżacji. Jednocześnie pojawiają się trudności w optymalnym rozmieszczeniu mebli i sprzętów, ponieważ przeszkadzają.. skosy. I okna dachowe czasem także. Jednak architekt wnętrz powinien poradzić sobie z wszelkimi niedogodnościami.

Mieszkanie zaplanowane zostało dla pary. Kuchnia - chociaż nieduża i w aneksie posiada wszystkie niezbędne sprzęty, pozwalające ugotować pyszny posiłek. Na ścianie zamiast płytek mamy płytę laminowaną.

Płyta jest dwupalnikowa, zlew jednokomorowy - pozwoliło to zaoszczędzić miejsce na blat roboczy.

Przy wejściu do mieszkania zaaranżowana została szafa wykonana z takich samych materiałów jak kuchnia. Sprytnie schowano w niej pralkę.

Łazienka, chociaż niewielka sprawia wrażenie przestronnej dzięki zastosowaniu matowych, białych płytek na ścianach oraz patchworkowych płytek w pastelowych odcieniach w przestrzeni prysznica.

Pokój dzienny swój klimat zawdzięcza łukowatemu oknu. Stół i cztery krzesła pozwalają na wygodne celebrowanie posiłków. Słup konstrukcyjny z wiekowego drewna świetnie komponuje się z pozostałymi elementami.

Znalazło się także miejsce na kąt wypoczynkowy i na rozkładaną sofę.

Fantastycznym miejscem jest antresola - idealne miejsce na sypialnię. Prowadzą na nią drewniane schody.

Okno w kształcie łuku jest niewątpliwą ozdobą wnętrza. Szeroki parapet pozwala na wyeksponowanie ozdób i zdjęć. Może też być formą siedziska.

Piękną ozdobą wnętrza jest odkryta więźba dachowa - nie ma w tym wielkiej zasługi projektanta :) ale cieszy oko. I przypomina o tym, że dom ma swój wiek, charakter i duszę.