środa, 19 października 2022

Aranżacja eleganckiego apartamentu w Poznaniu - beton, szarość, drewno i odrobina koloru

Dzisiaj chcę pochwalić się aranżacją mieszkania, które zachwyca spójnością, elegancją i idealną proporcją połączenia surowych szarości z ciepłem drewna.

Inwestor dokładnie wiedział, jak ma wyglądać mieszkanie. Część rozwiązań została przeniesiona z poprzedniego, równie pięknego apartamentu, który miałam okazję zobaczyć. Pewnie elementy, kolory i struktury zostały zaplanowane na zasadzie poszukiwania nowości.

Apartament wyróżnia się wysokością - ma ponad 320 cm. Daje to wrażenie dużej przestrzeni. 

W mieszkaniu mamy łazienkę z zabudową meblową która kryje pralkę i suszarkę, aneks kuchenny otwarty na salon, garderobę z maksymalnie zagospodarowaną przestrzenią oraz sypialnię. 

Ogromne okna tarasowe wychodzą na spójny z projektem wnętrza pięknie zaplanowany ogródek.

Zapraszam do podziwiania :)

Kuchnia - zabudowa wykonana z matowych, akrylowych frontów. Szafka górna otwierana bezuchwytowo, szafki dolne mają krawędziowe, czarne, minimalistyczne uchwyty.


Nad laminowanym blatem w dekorze drewna został zamontowany szklany panel w szarym kolorze.


Naprzeciwko salonu nad kuchenną zabudową meblową - piękne biało czarne zdjęcie autorstwa Szymona Brodziaka.


Po prawej stronie kuchni wysoka zabudowa - lodówka, piekarnik, miejsce na ekspres we wnęce wyłożonej płytą o dekorze drewna.


Kuchnia zakończona jest formą minimalistycznego stolika oświetlonego czarnymi lampami tubami. Wysokie krzesła o ozdobnej formie nadają lekkości surowej formie wyspy.


Czarny okap tuba i dekoracyjne detale sprawiają, że wnętrze - chociaż pełne szarości i czerni - nie jest surowe.

Minimalistyczny kinkiet na ścianie za lodówką zamyka optycznie przestrzeń kuchni i oddziela ją od strefy wejścia.


W przedpokoju - szafa na okrycia wierzchnie wykonana z akrylu w takim kolorze, jak zabudowa kuchni. Wygodne siedzisko wyłożone zostało laminatem drewnopodobnym.


Zabudowa z płyty drewnopodobnej zaplanowana została także na ścianie z drzwiami do sypialni i garderoby. 


Posadzka w części dziennej apartamentu to duże, szare płytki o formacie 120 x 60 cm.

 

Konsekwentnie pojawiają się czarne detale, uchwyty w drzwiach meblowych, listwa przypodłogowa.


Na ścianie wyłożonej drewnem, symetrycznie między drzwiami do pokoi zamontowano telewizor. 

W salonie na ścianie nad sofą mamy strukturę betonu - po długich dyskusjach zamiast tynku inwestor zdecydował się na tapetę.


Długie, miękkie zasłony z karniszem schowanym za maskownicą umożliwiają zaciemnienie pokoju.


Uwagę zwraca piękny obraz z odważnymi kolorami wyeksponowany w centralnym miejscu. 






Dywan ze srebrną nicią wprowadza ciepło i miękkość do salonu.


Za ukrytymi, meblowymi drzwiami mamy niewielką, ale przytulną sypialnię. Fototapeta nad łóżkiem daje wrażenie przestrzeni, a wiszące lampy montowane na suficie dyskretnie oświetlają pokój.


Na posadzce - ciepła wykładzina w klimacie hotelowym. Tu także mamy czarne, eleganckie dodatki.


Łazienka - dużo szarości, drewna oraz luster optycznie powiększających wnętrze.


Zabudowa meblowa daje dużą przestrzeń na przechowywanie i sprytnie ukrywa pralkę i suszarkę.


Detal industrialnej płytki nad zabudową WC.


Przy zabudowie prysznica wysokie, wąskie cargo - miejsce na kosmetyki. 


Detal oświetlenia nad prysznicem.





czwartek, 13 października 2022

Męska, grafitowa kuchnia z ciekawym akcentem

Kuchnia jako część strefy dziennej powinna być jej ozdobą i wizytówką. Uważam, że powinna pasować do charakteru wnętrza, ale i do charakteru osoby, która z niej korzysta.

W tej aranżacji mamy grafit, drewno i mural - graffiti na ścianie. Wszystkie sprzęty zaplanowano w zabudowie. Górna część szafek wiszących ma głębokość 58 cm, co daje dużą kubaturę do przechowywania. 

Blaty laminowane o dekorze drewna spójne z dekorem na szafkach wiszących. Zastosowałam uchwyty listwowe ZOBAL w czarnym wykończeniu.


Meble zaplanowane są na całej długości ściany, przez co mogłam uzyskać ciekawy efekt zabudowy wnękowej. 
Przestrzeń jest niepowtarzalna, jedyna w swoim rodzaju i dedykowana inwestorowi, a charakteru nadaje jej graffiti wykonane przez znanego, poznańskiego artystę :)


Łazienka pod skosami - połączenie cegły, marmuru i granatu

Dziś chcę pochwalić się realizacją łazienki, która łączy różne materiały i faktury w spójną i piękną całość. 

Łazienka usytuowana jest pod skosami, co zawsze jest wyzwaniem projektowym. Mamy dużą powierzchnię posadzki - ale mniej miejsca użytkowego. Z drugiej jednak strony skosy tworzą klimat wnętrza i osobiście bardzo mi się podobają.

Inwestorzy chcieli, aby w łazience były dwie umywalki, wanna oraz przestronna kabina prysznicowa. Miały także pojawić się szafki wykorzystujące przestrzeń pod skosami.

Po analizie układu wnętrza zaproponowałam wannę wolnostojącą, do tego dobrana została efektowana bateria.

We wnętrzu łazienki zaplanowana została cięta cegła, która pojawia się także w pozostałej części domu. Tutaj została połączona z płytką inspirowaną marmurem z delikatnym połyskiem. Jako uzupełnienie pojawia się granat oraz złote dodatki. 

Zabudowa meblowa zaplanowana jest także pod skosem za wanną - mamy tam szafki na ręczniki oraz kosmetyki. 

Umywalki podwieszane są pod blatem, nad nimi zaplanowałam dwa duże, okrągłe lustra i lampy - kule montowane na suficie. 

Na końcu blatu zaaranżowane zostało miejsce na toaletkę z wygodną pufą - świetne miejsce do wykonywania makijażu.




Surowe piękno cegły jest świetnie złagodzone przez płytkę z rysunkiem marmuru o subtelnym połysku, a granat - kolor, który wrócił do łask - uzupełnia kolorystycznie wnętrze. Łazienka jest spójna z pozostałą przestrzenią, w mojej ocenie prezentuje się fantastycznie!